#dostępnytłumaczPJM

Głusi od dawna borykają się z brakiem dostępności do informacji. Szczególnie dało się to odczuć w czasie kryzysu związanego z epidemią koronawirusa. Bez tłumacza polskiego języka migowego i napisów w programach informacyjnych na żywo nie byli na bieżąco informowani, co mogło narazić ich zdrowie oraz pozbawić poczucia bezpieczeństwa.

Stało się to impulsem do zintensyfikowania wspólnych działań osób głuchych na rzecz dostępu do informacji. W efekcie powstał pomysł zorganizowania kampanii informacyjnej #dostępnytłumaczPJM na temat naszych potrzeb w zakresie dostępności do informacji. Na początku epidemii koronawirusa w Polsce nie zadbano o to. Nie mogliśmy zrozumieć treści rządowych komunikatów i konferencji, co spowodowało, że jako społeczność byliśmy zaniepokojeni, poczuliśmy się zlekceważeni i zaczęliśmy się domagać naszego konstytucyjnego prawa do udziału w życiu społecznym. Mówi o tym artykuł 32 Konstytucji RP, który gwarantuje, że

nikt nie może być dyskryminowany w życiu politycznym, społecznym lub gospodarczym z jakiejkolwiek przyczyny

Gdy w końcu zapewniono tłumacza w transmisji telewizyjnej, okazało się, że jego wielkość na ekranie jest zbyt mała! Jest ona takiego rozmiaru, że przekaz w języku migowym staje się nieczytelny i niezrozumiały dla nas. Zgodnie z wytycznymi opublikowanymi przez Instytut Lingwistyki Stosowanej Uniwersytetu Warszawskiego (ILS UW), które powstały na podstawie badań, okno z tłumaczem powinno zajmować co najmniej 1/8 wielkości ekranu. Dopiero to zapewni, że przekaz dotrze do osób głuchych, także tych starszych i słabo widzących.

Strona ta jest zapisem naszych starań o dostępność tłumaczeń oraz zwraca uwagę na problem wielkości tłumacza w telewizji oraz w transmisjach internetowych, jakości tłumaczenia i spełnienia innych standardów z tym związanych.

Zapraszamy do zapoznania się z naszymi postulatami i prosimy o ich poparcie.